Wiadomości
parafiakobior.pl
W niedzielę 10 września w naszej parafii odbyły się kobiórskie parafialno-gminne uroczystości dożynkowe. Dziękowaliśmy za wszystkie Boże dary, które otrzymujemy dzięki pracy rolników, ogrodników, sadowników, pszczelarzy i wielu innych ludzi.



- Gromadzimy się, aby podziękować Panu Bogu za tegoroczne plony ziemi. Wszyscy chcemy wyśpiewać Panu Bogu "Te Deum..." za to, że mamy co jeść, za wszystkie plony. Chcemy podziękować za to, że nie brakuje nam dachu nad głową, pracy, dzięki czemu możemy żyć i rozwijać się. Chcemy prosić również o błogosławieństwo Boże dla wszystkich naszych rodzin - mówił ks. proboszcz Damian Suszka, witając przybyłych na dziękczynną Mszę Świętą kapłanów: ks. prał. Bernarda Czerneckiego, ks. Mariana Jaromina i ks. Rudolfa Myszora, a także przedstawicieli władz samorządowych gminy Kobiór, z wójtem Eugeniuszem Lubańskim na czele.


Jak podkreślał ks. proboszcz Suszka w homilii, dożynkowa modlitwa jest doskonałą okazją, aby podziękować Bogu za owoce pracy rąk ludzkich, za trud, który dzięki Bożej łasce przyczynia się do pomnożenia dobra. - Tak chcemy podziękować za trud rolników, ogrodników, hodowców i wszystkich, którzy podejmują pracę i przyczyniają się do dobra innych. To mieszkańcy wsi rozsianych po całej naszej pięknej ojczyźnie, zabiegają o to, aby na wszystkich stołach nie zabrakło zdrowych i smacznych posiłków. Dzisiaj ma to wielkie znaczenie ­- mówił ks. Suszka, wskazując jak ważne jest poczucie odpowiedzialności producentów żywności, by starając się o konkurencyjność swoich produktów troszczyli się o zdrowie odbiorców i dobry stan środowiska naturalnego. - Często muszą wstawać wcześnie rano, pracować do późnej nocy, aby niczego nie zmarnować. Dziś gromadzimy się u stóp Matki Bożej Wniebowziętej, naszej Patronki, nazywanej też Matką Bożą Zielną, aby dziękować za te wszystkie dary, które otrzymujemy każdego dnia. Chcemy też prosić o błogosławieństwo Boże dla rolników, którzy muszą się zmagać z niesprzyjająca naturą, klęską żywiołową, co skutkuje zmniejszeniem produkcji, ograniczeniem środków utrzymania dla gospodarstw - zaznaczał ks. Suszka.
Intencją dożynkowej modlitwy była też prośba o chleb dla tych wszystkich, którzy go nie mają.
Uroczyście chleb z tegorocznych zbiorów przekazali gospodarze dożynkowi: Alicja Boryczka i Piotr Fojcik, a dożynkowa Eucharystia poprzedziła tradycyjne świętowanie i piknik na terenach przykościelnych.